Morskie farmy wiatrowe coraz bliżej…
Konferencja Offshore Wind Poland 2024 to największe branżowe wydarzenie w Polsce poświęcone morskiej energetyce wiatrowej, które odbyło się 20-21 listopada w hotelu Grand Sheraton w Warszawie.
W tym roku hasłem przewodnim było: „Od słów do czynów – budujemy!”.
– Można śmiało już powiedzieć to zdanie… Budujemy! Morskie farmy wiatrowe weszły w etap realizacji – mówił Janusz Gajowiecki, prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Jak przypomniał, Morze Bałtyckie w linii brzegowej łączy 9 krajów, a łączna liczba ludności zamieszkująca w bezpośrednim sąsiedztwie linii brzegowej wynosi 15 mln ludzi.
Konferencję otworzył Jerzy Buzek, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012 i Prezes Rady Ministrów w latach 1997-2001. Przypomniał, że stoimy dzisiaj przed ogromnym wyzwaniem, jaką jest transformacja energii, zwrócił także uwagę na potrzebę edukowania młodych ludzi w zakresie offshore.
Arkadiusz Marchewka, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury mówił z kolei o decyzjach rządu wspierających budowę morskich farm wiatrowych.
Poinformował, że na początku tego roku podjęto w resorcie decyzję o poddaniu analizie aktualności planów zagospodarowania przestrzennego pod kątem wyznaczenia nowych obszarów pod morskie farmy wiatrowe, aby jak najskuteczniej wykorzystać potencjał energetyczny Bałtyku.
Z kolei Miłosz Motyka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, podkreślał, że inwestycja w morskie farmy wiatrowe jest konieczna, bo gwarantuje bezpieczeństwo energetyczne, choćby w postaci stabilizacji cen energii. To także inwestycja w polski przemysł.
Potencjał energetyczny polskiej części Morza Bałtyckiego uznawany jest za jeden z największych w Europie, sięgający nawet 33 GW. Jego wykorzystanie pozwoliłoby na zaspokojenie niemal 60 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną w kraju.
Zgodnie z założeniami oddanego w październiku br. do konsultacji społecznych projektu Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu w 2040 r. aż 136,9 TWh spośród 195,3 TWh produkowanej ogółem energii w elektroenergetyce stanowić ma wiatr – oznacza to 70 proc.
Tej zimy pierwsze spółki offshore wychodzą w morze.
Prąd z farmy Baltic Power ma popłynąć już w pierwszej połowie 2026 roku. W styczniu 2025 ma się rozpocząć instalacja fundamentów, w jego drugiej połowie będą instalowane turbiny, a pod koniec przyszłego roku stacje energetyczne.
Farma Baltica 2 spółki PGE Baltica przechodzi z fazy przygotowania inwestycji do realizacji. Trwają przygotowania lądowej części projektu. Rok 2027 to etap instalacji morskich turbin wiatrowych i oddanie całego przedsięwzięcia do eksploatacji.
ORLEN pozyskał pięć nowych koncesji w drugiej fazie morskiej energetyki wiatrowej. Te projekty będą miały łączną moc 5,2 GW. Największy – Baltic East – jest przygotowywany do aukcji w 2025 roku.
Więcej o wydarzeniu: