Będzie praca w offshore wind

Rozwój morskiej energetyki wiatrowej, w tym budowa farm offshore w polskiej części Bałtyku jest szansą dla wielu firm na wejście w szeroko rozumiany łańcuch dostaw różnych usług i produktów, przeznaczonych dla tego sektora.

O ile najwięksi gracze – deweloperzy – podzielili już rynek między siebie, to tzw. local content dla wielu polskich firm, w tym także z Pomorza, jest wciąż do zagospodarowania, o ile będą miały odpowiednie kompetencje i referencje, a także zapewnią sobie dopływ dobrze wyszkolonych pracowników. Wszyscy potrzebować inżynierów, techników i wielu innych specjalistów, zapewniających sprawną instalację, wyposażenie, a potem pracę morskich wiatraków.

Podczas drugiej edycji Edukacyjnych Targów Kariery EDU OFFSHORE WIND, które odbywały się w gdańskim AMBEREXPO w dniach 5 i 6 marca br., wiele wystawiających się firm próbowało zainteresować swoją ofertą uczącą się młodzież, pozycjonując się jako przyszli atrakcyjni pracodawcy.

Stocznia Crist, zbudowała kilka dużych statków instalacyjnych typu jack-up. Z kolei największa polska grupa stoczniowa Remontowa Holding, to nie tylko dwie stocznie i własne biuro projektowe, ale także spółki produkujące i dostarczające wyposażenie na statki, również i te, pracujące na farmach wiatrowych. Wśród wystawców były także inne firmy, np. wykonujące prace podwodne, w tym badania geofizyczne dna morskiego pod kątem instalacji wież wiatrowych, czy też budujące stacje elektroenergetyczne i przyłącza, wprowadzające energię z farm wiatrowych do sieci na lądzie.

O swojej ofercie i działalności mówią przedstawiciele firm – REMONTOWA ELECTRICAL SOLUTIONS, CRIST, MEWO, EQUINOR oraz SPIE Elbud Gdańsk. Targi podsumowują – Karolina Lipińska z Pomorskiej Platformy Offshore oraz Andrzej Bojanowski, prezes MTG.